
MIT: JASNE PIECZYWO TO ZŁO
Jasne pieczywo jest w ostatnich latach demonizowane jako bezwartościowe i sprzyjające tyciu, jednak stwierdzenie, że jasne pieczywo to samo zło, jest mitem.
Przede wszystkim, sam ciemniejszy kolor pieczywa nie świadczy o jego wysokiej wartości odżywczej. Niejednokrotnie możemy się spotkać z oszukanym ciemnym pieczywem, które zawdzięcza swój kolor dodatkom, takim jak słód. Pieczywo takie nie zawiera mąki z pełnego ziarna, a obecność przetworzonych dodatków pogarsza jego jakość. I w tym miejscu kolejny raz zachęcam do czytania składów.
Dobry chleb powstaje z kilku prostych składników, takich jak mąka, woda, zakwas i/lub drożdże oraz sól. Fundamentalne znaczenie dla wartości powstającego pieczywa ma rodzaj mąki. Pieczywo z razowej mąki żytniej czy pszennej ma naturalnie zabarwienie szarobrunatne – nie jest więc wyjątkowo ciemne, a niektórzy mogą wręcz uważać, że jest za jasne na bycie zdrowym. Niestety, znacznie ciemniejsze chleby w kolorze brązowo-karmelowym są z dużym prawdopodobieństwem barwione.
Zwykle mówiąc o jasnym pieczywie, mamy na myśli to pszenne z mąki typu 500 lub 750. Oczywiście, zawiera ono mniej błonnika niż chleb razowy, jednak jasne pieczywo o dobrym składzie, bez zbędnych polepszaczy nie powinno być uważane za niezdrowe. Nadal jest ono źródłem węglowodanów złożonych i może stanowić element pełnowartościowego posiłku. Ponadto, jasne pieczywo jest łatwiej strawne i z tego powodu często lepiej tolerowane przez dzieci, ludzi starszych, osoby w okresie rekonwalescencji oraz cierpiące np. na schorzenia przewodu pokarmowego, takie jak zespół jelita drażliwego czy refluks. Duże ilości błonnika w pieczywie razowym nie będą służyły każdemu; u osób z wrażliwszymi jelitami może to powodować wzdęcia, bóle brzucha i biegunki. W wielu przypadkach jasne pieczywo lepiej się sprawdzi – warto zapamiętać, że nie ma dobrych i złych produktów spożywczych, wszystko należy dopasować pod własne potrzeby.
OSTATNIE ARTYKUŁY

